Biznes po Kaszubsku

Na 10. piętrze Bałtyckiego Portu Nowych Technologii PSSE spotkali się przedstawiciele biznesu kaszubskiego. Udział wzięli przedsiębiorcy z klubów biznesowych Małego Trójmiasta Kaszubskiego oraz Kościerzyny i Kartuz. Przyjechali klubowicze i pracodawcy z Kociewia. Dojechali również przedstawiciele biznesu z  Województwa Kujawsko-Pomorskiego, a także  przedstawiciele organizacji przedsiębiorców na Warmii i Mazur. Nie zabrakło przedsiębiorców z Trójmiasta. Animatorem spotkania był jak zawsze niezawodny Grzegorz Gosk, a wspierała go dzielnie Maria Gosk. W spotkaniu wziął udział również Alain Mompert, Konsul Honorowy Franscji. Specjalną  atrakcją wieczoru były prezentacje gości specjalnych spotkania biznesu kaszubskiego.

Biznes z pasją. Lukasz Wysocki w dynamiczny sposób zaprezentował powstanie firmy produkującej ubrania dla osób niepełnosprawnych, które jak się okazuje, używane są również przez osoby sprawne fizycznie. Interesujące jest to, że firma powstała z inspiracji syna Łukasza i Doroty, Filipa, który cierpi na rdzeniowy zanik mięśni. Założyciele firmy FunWear i Filip udowodnili, że można zaprojektować ubranie modne i wygodne, łatwe w zakładaniu i zdejmowaniu, dla dziecka i osoby dorosłej.

„Nazywam się Piotr Suchenia, jestem Gdynianinem z urodzenia oraz maratończykiem, triathlonistą, podróżnikiem i bloggerem z wyboru” – przedstawił się następny gość specjalny, który w równie ciekawy sposób opowiedział o swojej pasji biegania w ekstremalnych, za kołem podbiegunowym i blisko równika. Trzeba naprawdę pasjonować się bieganiem, by pokonywać kilometry raz w temperaturze -50 stopni C, a kilka miesięcy później w +30 stopni C. Czy człowiek, który zaliczył North Pole Marathon, Antarctic Ice Marathon, maraton w Ugandzie i Australii, w Tajlandii i na Jamajce, ma czas na biznes, marzenia i wyzwania. O tym mogą przekonać się czytelnicy książki „Rozgrzewając chłód”.

Do kaszubskich korzeni nawiązywały  Pani Agnieszki pierniki ręcznie malowane w kaszubskie wzory „Z sercem robione” oraz kaszubski chleb na zakwasie, który z sercem na dłoni serwowała Karola Bober. Dodatkową atrakcją tego spotkania była możliwość osobistych rozmów z przedstawicielami kaszubskiego biznesu. Oraz skosztowania kawy, a szczególnie czekolady z Toruńskiej Pracowni Czekolady Jordan.  Ciekawe, że całkiem nieźle w tym otoczeniu i kaszubskiej atmosferze komponowały się tajskie potrawy ThaiJolo. Dodatkową atrakcją by widok z 10. piętra „Akwarium” na pracujące stocznie Crist i Nauta oraz żyjący również nocą Port Gdynia.

Zdjęcia: Marek Grzybowski