Słony smak emigracji. Marynarze w poszukiwaniu miejsca na oceanie życia

By Marek Grzyb owski

„Wolność solą znaczona”, to książka dokument. Dokument dawnych i nie tak dawnych czasów. Dokument o ludziach, którzy wolność wybrali udając się w morską podróż, często jako marynarze, czasami jako pasażerowie, czasami jako blindziarze (pasażerowie na gapę). To dokument także o ludziach, którzy tych, o których jest książka śledzili, nękali ich rodziny i ich samych.

Publikacja jest zbiorem solidnie dokumentowanych opowieści o losach ludzi, którzy z konieczności lub własnej woli wybrali życie poza Polską, budowaną na wzór moskiewski, ze stalinowskim modelem życia, gdzie każdy może być winny i podejrzany o wrogie nastawienie do władz, pod których światłym kierownictwem budowano ustrój pełnej szczęśliwości.

„Wolność solą znaczona” to kolejna książka dr. Ryszarda Leszczyńskiego z serii „Księgi floty ojczystej”. Serię o ludziach morza wspiera i popularyzuje od wielu lat Polskie Towarzystwo Nautologiczne. Tym razem autor skupił się na życiorysach osób, które wybrały emigrację, wolność o słonym smaku, jak morza i oceany dzielące emigrantów od rodzin i kraju.  Leszczyński opisuje drobiazgowo losy głównie polskich marynarzy, którzy przekroczywszy burtę statku stali się emigrantami. Ale są tu również udokumentowane takie wydarzenia, jak skok za burtę statku wycieczkowego „Mazowsze” i tragiczna ucieczka na Bornholm. Jest też opisane wykorzystanie przez Gerharta Eislera rejsu „Batorego” do Gdyni do ucieczki ze Stanów Zjednoczonych.

Mamy w książce obszerny materiał poświęcony kpt. ż.w. Janowi Ćwiklińskiemu i jego rodzinie. Kapitanowi statków Batory, a potem Wolna Polska i załodze tego ostatniego autor udostępnia wiele miejsca. Opisuje dokładnie próby uruchomienia w Stanach Zjednoczonych polskiej firmy armatorskiej. Wśród wielu życiorysów wybija się także opis historii kpt. ż.w. Hilarego Mikoszy, jego wojennej aktywności na polskich statkach i skomplikowanych losów na emigracji, w tym pracy  na stanowisku starszego oficera na statku Wolna Polska.

Marynarze i rybacy byli w tej uprzywilejowanej grupie, że na statkach docierali do wolnego świata i mieli ten komfort, iż mogli porównywać życie w kraju budującym socjalizm z krajami budującymi kapitalizm. Jak mówili dowcipnisie: „kapitalizm, to ustrój w którym człowiek wykorzystuje człowieka, a w socjalizmie jest odwrotnie”.

W książce są opisane sensacyjne wydarzenia, jak ucieczka części załóg kutrów Bąki Puszczyk, walka polskiej emigracji o pozostawienie w Londynie Antoniego Klimowicza, blindziarza na statku Jarosław Dąbrowski. Został opisany także niesamowity wyczyn marynarza Mariana Rzucidło, i jego droga do funkcji kapitana ż.w. W aneksie autor dodaje jeszcze informacje o próbach ucieczek na Bornholm.

Wysiłki dr. Ryszarda Leszczyńskiego aby dotrzeć do dokumentów i swoich bohaterów, artykułów w czasopismach i członków rodzin emigrantów zaowocowały rzetelnymi relacjami o losach ludzi morza. To książka o poszukiwaniu nowego miejsca na obcej ziemi i emocjach emigrantów rzuconych często za ocean. Publikacja jest też poświęcona próbom budowania nowych tożsamości i kultywowaniu wolnościowych tradycji na lądzie i na morzu. Symbolem tej aktywności jest żywot statku Wolna Polska i życiorysy członków tworzących jego załogę.

Różnorodność zebranego materiału układa się w dobrze zredagowaną całość. Pokazano w niej wielowątkowość polskich losów ukształtowanych w walce z przeciwnościami losu. W książce nie ma życiorysów nieciekawych, banalnych, prostych, spokojnych, pokojowych. Są to życia ludzi, których ścieżki wytyczały wichry wojny i mielizny nowego systemu, skały na których rozbijał się niejeden śmiałek i sztormy, który pochłonęły nieroztropnych ryzykantów. Wybór autora jest subiektywny, niemniej daje jednak przekaz o losach wybranej grupy emigrantów. Dzięki przypisom mamy sumienną, krwistą relację o życiu budowanym od nowa poza ojczyzną.

Książka jest tak skonstruowana, że każdy rozdział można czytać osobno, bo stanowi inną historię, z własną dramaturgią, ze swoistą atmosferą i sensacyjnym wątkiem. Bogata dokumentacja i liczne ilustracje stanowią istotny walor książki, która jest nie tylko relacją o życiach realnych ludzi ale również dokumentem czasów w których żyli. Publikacja jest więc nie tylko dla ludzi morza ale i dla czytelnika, który chce poznać słony smak emigracji i historię niewyobrażalną dla współczesnych. Autorem okładki jest Marek Sarba, emigrant, polski malarz-marynista.

Ryszard Leszczyński, Wolność solą znaczona, Fundacja Promocji Przemysłu Okrętowego i Gospodarki Morskiej, Gdańsk 2023, 820 stron.