Rejs Niepodległości – płynie 400 laureatów

Z pokładu Daru Młodzieży: Już za chwilę, już za moment… Panama praktycznie na wyciągnięcie ręki. Tymczasem dzień zaczynamy jak zwykle – od pięknego wschodu słońca i rozgrzewki Więcej: https://www.facebook.com/RejsNiepodleglosci/

Gaudeamus na Pacyfiku – zdecydowanie wschodnim

„Dar Młodzieży” w Rejsie Niepodległości – 7.12.2018 r.

Pozycja: 34°36’59″N, 147°19’31″W; prędkość: 9,7 węzła; 202 dzień podróży, przebyta trasa 24 433 Mm.

Z dziennika Komendanta:

Dawno nie mieliśmy przez tak długi okres żeglarskiej pogody. Już od 5 dni płyniemy non stop na żaglach.  Siła wiatru zmienna, więc stawialiśmy wszystkie rejowe, a teraz płyniemy tylko pod marslami – wiatr jest solidny więc robimy prawie 10 w. Podobno pobiliśmy rekord prędkości tego rejsu – ponad 14 w, ale nie o rekordy nam chodzi.

Szóstego grudnia w Gdyni obchodzono Święto Szkoły, a my zaśpiewaliśmy:

Gdy dzwoneczek się odezwie biegniemy do szkółki,
By się uczyć nawigacji, pracować jak pszczółki.
Dana moja dana szkółko ukochana,
Miło pozdrawiamy, bo Ciebie kochamy.

Gaudeamus igitur, iuvenes dum sumus!
Gaudeamus ……….

Oczywiście liderami tego śpiewania byli członkowie uniwersyteckiego chóru, a ja przez moment byłem „Maksymiukiem” (pozdrawiam Mistrza) dyrygując tym pięknym Chórem.

więcej: http://www.umg.edu.pl/aktualnosci/2018/gaudeamus-na-wschodnim-pacyfiku

Zwrotnik Raka na Oceanie (znowu) Spokojnym

„Dar Młodzieży” w Rejsie Niepodległości – 3.11.2018 r.

Pozycja: 24°25’10″N, 125°37’07″E; prędkość: 8,4 węzła; 168 dzień podróży, przebyta trasa 19 445 Mm.

Z dziennika Komendanta:

Mimo doniesień Gazety Wyborczej nie było tak dramatycznie – tajfun nas nie gonił, my raczej go omijaliśmy, a choroba morska nie „szalała”, bo zdecydowana większość praktykantów doskonale zniosła kiwanie…. [podobnie zresztą jak korespondent GW]. Dla marynarzy zła pogoda to codzienność, a nasi młodzi załoganci doskonale sobie radzili.

Od wczorajszego wieczora mamy wyraźną poprawę warunków pogodowych, tylko rozkołys (martwa fala) trochę nam dokucza. Zmienne lekkie wiatry zmuszają niestety do jazdy na silniku.

Wczoraj, w dniu „Święta Zmarłych” (Zaduszki), na mszy świętej modlono się za bliskich i tych kapitanów, którzy odeszli na „wieczną wachtę” – miedzy innymi Tadeusza Olechnowicza, Leszka Wiktorowicza, Kazimierza Jurkiewicza, Konstantego Maciejewicza, Karola Olgierda Borchardta, Mamerta Stankiewicza ….

Rozpoczęły się „nawigacyjne korepetycje” – spotkania praktykantów z Komendantem. Rozmawiamy o pracy na morzu, „sztuce nawigacji”, pełnieniu służb na mostku i o „prozie” marynarskiego życia w XXI wieku. Próbuję podzielić się własnym doświadczeniem z moimi młodszymi kolegami.

więcej: http://www.umg.edu.pl/aktualnosci/2018/zwrotnik-raka-na-oceanie-znowu-spokojny

Na Oceanie Spokojnym (tylko z nazwy)

„Dar Młodzieży” w Rejsie Niepodległości – 2.11.2018 r.

Pozycja: 21°34’49″N, 120°50’30″E; prędkość: 3,9 węzła; 167 dzień podróży, przebyta trasa 19 130 Mm.

Z dziennika Komendanta:

Wczoraj popołudniu ruszyliśmy w stronę Oceanu. Prognoza była pomyślna wiatr do 35 węzłów, słabnący do 26 węzłów. Okazało się jednak, że wieje dużo mocniej, nawet powyżej 60 w. Noc nie była spokojna. Niestety nasz forsztaksel nie wytrzymał próby. Urwał się blok szotów i żagiel się podarł. Wachta III zareagowała błyskawicznie i sprzątnęła żagiel zapobiegając większym uszkodzeniom. Od wczesnych godzin rannych wiatr osłabł, ale wieje dokładnie z kierunku w jakim mamy płynąć, więc pozostaje nam jazda na silniku.

Więcej na: http://www.umg.edu.pl/aktualnosci/2018/na-oceanie-spokojnym-tylko-z-nazwy

Na południe od Tajwanu

Dar Młodzieży” w Rejsie Niepodległości – 31.10.2018 r.

Pozycja: 22°04’50″N, 120°15’42″E; prędkość: 4,2 węzła; 165 dzień podróży, przebyta trasa 19 065 Mm.

Z dziennika Komendanta:

Tajfun „Yutu” pokrzyżował nasze plany przejścia cieśniną Tajwańską i zmieniliśmy trasę. Pojedziemy na południe od wyspy. Dzisiejszą noc przeczekamy w „cieniu” wyspy. Dlaczego? Widać to najlepiej na załączonej mapce aktualnej pogody. Jutro ruszymy na trzeci Wielki Ocean – oby okazał się Spokojny. Prognozy są zachęcające, choć pewnie nie obędzie się bez silnika żeby na czas dojechać do Osaki. Ostatnie dwa dni dla niektórych nie były zbyt radosne – choroba morska dała się we znaki („blade twarze”), ale to dobry sprawdzian przed Pacyfikiem.

Więcej: http://www.umg.edu.pl/aktualnosci/2018/na-poludnie-od-tajwanu

II etap konkursu Rejs Niepodległości - prowadzące w towarzystwie kapitana Henryka Śniegockiego

W sobotę 20 stycznia na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego odbył się drugi i ostatni etap konkursu Rejs Niepodległości, zorganizowanego z okazji obchodzonej w 2018 roku, setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Laureaci pierwszego etapu konkursu przybyli do Warszawy by napisać test wiedzy z zakresu historii działań niepodległościowych od Powstania Kościuszkowskiego do odzyskania przez Polskę niepodległości w 1918 r., podstaw wiedzy żeglarskiej oraz tematu morze w Biblii.

Test wiedzy Rejs Niepodległości
Laureaci konkursu Rejs Niepodległości
Laureaci konkursu Rejs Niepodległości

Po dwóch etapach spośród prawie 600 młodych osób zostało wyłonionych 400 laureatów, którzy opłyną świat na różnych odcinkach przez takie porty jak między innymi: Lizbona, Teneryfa, Kapsztad, Dżakarta, Singapur, Szanghaj i Panama. Ponadto Laureaci konkursu będą mieli okazję wziąć udział w 34. Światowych Dniach Młodzieży w Panamie w styczniu 2019 roku.Jak mówili zgodnie uczestnicy konkursu, Rejs Niepodległości to dla nich szansa na przygodę życia, ale również niepowtarzalna okazja, by reprezentować Polskę na świecie na najpiękniejszym polskim żaglowcu Dar Młodzieży. „Jako polska młodzież mamy ogromną energię, którą możemy przekazywać dalej.” – podkreślali.

„Cieszymy się, że konkurs spotkał się z tak dobrym przyjęciem ludzi młodych i tak wielu młodych Ambasadorów chce opowiadać o Polsce na świecie i spotkać się z Papieżem Franciszkiem w Panamie. Zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy, by umożliwić, jak największej liczbie osób udział w tym niezwykłym wydarzeniu.” – powiedziała Anna Moskwa, Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.

Rejs Niepodległości to wspólna inicjatywa Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, Akademii Morskiej w Gdyni i Salezjańskiego Wolontariatu Misyjnego „Młodzi Światu”, która symbolicznie rozpocznie się 2 maja w Krakowie. 20 maja 2018 roku Dar Młodzieży rozpocznie rejs dookoła świata z macierzystego portu w Gdyni. Biuro Prasowe MGMiŻŚ

„Dar Młodzieży” wpłynął  na półkulę południową!

„Dar Młodzieży” wpłynął w czwartek 26 lipca 2018 roku, na półkulę południową! Przeciął zatem równoleżnik 0 czyli RÓWNIK. W takim rejsie, na takim statku to moment szczególny – czas wielkiego chrztu równikowego, wizyty na pokładzie Neptuna – króla mórz i oceanów ze świtą. Tortur wymyślnych zadawanych neofitom.

Nie mając jak dotąd relacji z pokładu „Daru” w jaki sposób uhonorowano tym razem przejście równika, pragniemy przypomnieć moment pierwszego w historii biało-czerwonej bandery przejścia równika. Stało się to 95 lat temu – 13 sierpnia 1923 roku – pierwszy polski żaglowiec szkolny „Lwów” przeszedł tego dnia na półkulę południową podczas pionierskiej, transatlantyckiej podróży do Brazylii. Ten pierwszy, historyczny chrzest morski uczniowie Szkoły Morskiej w Tczewie – uczestnicy rejsu przygotowali bardzo starannie i drobiazgowo. Powstał szczegółowy scenariusz, rozpisano role, napisano wierszowane kwestie wszystkim postaciom spektaklu. Przytaczamy krótkie fragmenty tamtych rozbudowanych literackich prób autorstwa uczestników rejsu – późniejszych słynnych kapitanów, twórców morskiej Polski. Źródło: Akademia Morska w Gdyni

Głosy z pokładu – kapitan, chief, bosman i … Wiktoria

Wrażenia z pierwszego miesiąca Rejsu Niepodległości zapisały się już w życiorysach ok. 320 jego dotychczasowych uczestników – komendanta, członków załogi, praktykantów, laureatów konkursu. Porty, wachty, służby, przyjaźnie, sztormy i przeważające jak dotąd słabe wiatry.

Przed „Darem” jeszcze 9 miesięcy podróży – fregata żegna się z Europą, przed dziobem Afryka…

Kapitan Ireneusz Lewandowski: „…potem przelot przez Indyjski, Pacyfik. Panama i powrót do domu”

St. oficer Wiesław Suchocki: „pogoda nas dotąd rozpieszczała… ale prognoza do 8 skali Beauforta, będziemy walczyć…”

Bosman III wachty Tomasz Okowiński: „przede wszystkim bezpiecznie, ale cały czas do przodu… najważniejsze, że umieją pracować ze sobą”

Wiktoria Królewicz, laureatka konkursu: „jestem zachwycona… wiatr, trochę fali, dużo pracy i świetna zabawa”

Więcej: http://www.am.gdynia.pl/aktualnosci/2018/z-pokladu

Pożegnali Bałtyk – wyszli na Wielki Krąg

Tydzień temu „Dar Młodzieży” opuścił Bałtyk i wychodzi na szersze wody. W szkolnej załodze pierwsza ekipa studentów Akademii Morskiej w Gdyni (z Wydziału Elektrycznego) i kolejna grupa laureatów konkursu. Z trasy raportuje komendant kpt.ż.w. Ireneusz Lewandowski:  Pierwszy etap kolejnej zmiany praktykantów, ze Szczecina do Bremerhaven był pogodowo łaskawy, choć niestety nie trafiło się zbyt wiele okazji do stawiania żagli. Znalazł się za to czas na szkolenia dotyczące znajomości i obsługi olinowania, a także wchodzenia na maszty. Nagrodą za  wysiłek była wizyta w znanym niemieckim porcie – Bremerhaven.

Więcej: http://www.am.gdynia.pl/aktualnosci/2018/pozegnali-baltyk-wyjscie-na-wielki-krag

Adios Acapulco…!

“Dar Młodzieży” w Rejsie Niepodległości – 12.01.2019 r.

Pozycja: 14°34’29″N, 95°56’42″W; prędkość 7,5 węzła; 238 dzień podróży, przebyta trasa 26 833 Mm

Z dziennika Komendanta:

W smutnym nastroju zaczęliśmy dzień. Na cmentarzu witomińskim chowano kapitana żeglugi wielkiej Mirosława Łukawskiego. Na wieczną wachtę odszedł były Komendant “Daru Młodzieży”, Starszy Oficer z “Daru Pomorza” gdzie przeszedł wszystkie stopnie oficerskie. Z żalem żegnamy kolegę, nauczyciela i przyjaciela. Rano na znak żałoby bandera została wciągnięta tylko do połowy, a wieczorem po zachodzie słońca, na rufie,  duszpasterz ludzi morza ojciec Edward Pracz odprawił mszę świętą w intencji zmarłego.

Za nami Acapulco. Takiego przyjęcia nikt się nie spodziewał. Nasz pobyt był wypełniony po brzegi. Szkoda, że staliśmy tylko dwa dni. Zorganizowano dla załogi dwie wycieczki. Główną atrakcją pierwszej były skoki z La Quebrada, ale czy ktoś widział wcześniej tę słynną skałę przyozdobioną polską flagą?  My tak! Potem zwiedzaliśmy Muzeum w Forcie San Pedro – bardzo ciekawe wystawy: historia Acapulco, morską i masek z całego świata.

Więcej: http://www.umg.edu.pl/aktualnosci/2019/adios-acapulco

0 replies

Leave a Reply

Want to join the discussion?
Feel free to contribute!

Leave a Reply